Forum Tokyo Dream Strona Główna
->
Our problems... T.T happiness...^.^
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie GMT + 9 Godzin
Skocz do:
Wybierz forum
notice-board
----------------
インフォ (info)
はじめまして (hajimemashite)
何? ナ変? 際して? (nan? nahen?sashite?)
込みいれ (gomiire)
Album^^
J-Rock
----------------
Visual Kei / Oshare Kei
Neo Visual Kei
Indies
Classical JRock
Japanese Style
----------------
Lolita
Visual Kei
Neo Visual Kei
Own Styles
Multimedia
----------------
Video
Music
We
----------------
Our problems... T.T happiness...^.^
Lonely People
Diary
Our hobby
Our Creation
Life of Tokyo
----------------
A new stars
Our street package
Cosplay
Nuts of Harajuku
Chiba Party
Clothes & shops
----------------
our favourite brands
Shops
The young designer
Tradition Of Japan
----------------
Clothes
Customs
Holidays
Martial Arts
Cookery
----------------
Breakfast
Dinner
Supper
Deser
Snacks
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Miku-san
Wysłany: Wto 5:41, 20 Mar 2007
Temat postu:
Ja też zdecydowanie uważam, Tak jak Kyouhei, że powinnaś jej powiedzieć - albo uwierzy albo nie ,ale bedizesz mieć czyste sumienie, że powiedziałaś - bo potem, będize już za późno, a ty będziesz żalować, że nie obroniłaś mamy przed cierpieniem kiedy był na to czas...
Aoi-chan
Wysłany: Wto 4:15, 20 Mar 2007
Temat postu:
dzięki:) po prostu spytam czy nie zauważyła w zachowaniu taty czegoś dziwnego uśmiechnę się i pójdę:)
kyohei
Wysłany: Wto 0:53, 20 Mar 2007
Temat postu:
słuchaj, Aoi-chan, faceci bywają podli (nooo może nie wszyscy ale chodzą tacy po świecie) i byłoby lepiej gdybyś mamie powiedziała - bo potem będzie tylko niepotrzebnie cierpieć... tylko musisz się liczyć z tym, że jak jej powiesz to ojciec może być na ciebie wściekły... lepiej jak ją naprowadzisz jakoś na to... moim zdaniem... wtedy bedziesz miała świadomość, że nie siedziałaś tylko albo za bardzo się wtrącałaś, zrobiłaś tylko kroczek w tym kierunku i to wystarczy... mama napewno się zorientuje, a jesli będziesz chciała również z tatą utrzymywac kontakt to nie bedzie przeszkód, ne?
Aoi-chan
Wysłany: Pon 23:43, 19 Mar 2007
Temat postu: Straszny problem;(;(;(
Cóż wydawało mi się że pochodze z dość szczęśliwej rodziny a tu nagle BUM! Kiedy wczoraj w nocy zeszłam się napić bo troszkę mnie suszyło zobaczyłam że w gabinecie taty świeci się światło. Weszłam po cichu... Nikogo nie było podeszłam do komputera i to co zobaczyłam sprawiło, że zawalił mi się świat! Tata miał włączoną pocztę i otworzonego e-maila zaczęłam czytać(wiem że nie powinnam i teraz żałuję...)"Witaj kochanie! Dziękuję za ten wspaniały weekend..." Dalej nie czytałąm bo oczy zalały mi się łzami. Ojciec ma kochankę? Więc te wyjazdy w delegacje itd. to tylko wymówki żeby umawiać sie z jakąś panienką? Nie mogłam w to uwierzyć! Żeby się upewnić pewnego dnia po szkole pojechałam pod kancelarię prawniczą w której pracuje. Zaczełam go śledzić wiem ze to nie ładnie ale musiałam wiedzieć czy rodzina mi sie rozpada. Wysiadł z samochodu i wszedł do sklepu z biżuterią zaczekałam aż wyjdzie. Pojechał do kwiaciarni i kupił kwiaty pomyślałam że może tym razem nie zapomniał o urodzinach mamy. W zeszłym roku go nie było bo niby miał dużo pracy:/ ale wydaje mi sie że juz kręcił z tą laską:/ Niestety myliłam się. zamiast an przedmiscia Tokyo pojechał do centrum. Zatrzymał się przed jakimś domem... Juz wiedziałam co się kroi wiec po prostu odjechałam. Teraz nie wiem czy mówić mamie? Wiem ze tak niby bedzie lepiej ale... czy na pewno? Może mu przejdzie?a moze nie? Jej an prawde nie wiem co robić!
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Regulamin