| Autor |
Wiadomość |
| Miyavi |
 Wysłany: Sob 1:29, 24 Mar 2007 Temat postu: |
|
| Macie wszystkie racje...Dziękuję, za radę. |
|
 |
| little-angel |
| Wysłany: Sob 0:04, 24 Mar 2007 Temat postu: |
|
| Z tego co piszesz można wnioskować ze to uczucie jakby... wygasa... Wiesz miałam kiedyś taką sytuację. Wymarzony chłopak. Czułe gesty... dłuuugie rozmowy... eski... odliczanie dni do kolejnego spotkania. Aż pewnego dnia to wszystko się skończyło... Spotkalismy się i byliśmy dla siebie prawie jak oby ludzie... zero tematów chłód z obu stron... nic kompletnie... Początkowo to bolało ale ile można przejmowac się ranami... a blizn już prawie nie ma^^ |
|
|
| Aoi-chan |
| Wysłany: Pią 5:37, 23 Mar 2007 Temat postu: |
|
| No to racja... Sytuacja jest krytyczna:/ zastanów sie czy warto... A co do tej dziewczyny... skoro robi takie rzeczy to może się zakochała? Nie wiem...ale w każdym bądź razie coś mi tu chemią jedzie:P |
|
|
| Miyavi |
| Wysłany: Pią 4:27, 23 Mar 2007 Temat postu: |
|
Macie rację... Co to za związek jak więcej smsów, miłych i ciepłych słów i więcej zrozumienia otrzymoję ze strony TEJ dziewczyny a nie Ami...  |
|
|
| kyohei |
| Wysłany: Pią 4:03, 23 Mar 2007 Temat postu: |
|
no wlaśnie;] ty rzadko co się zamykasz, ale tak jest dobrze^^ hehe przynajmniej w twoim towarzystwie nie trzeba przejmować się krępującą ciszą;) hehe
a tak poza tematem to ja mam zawsze racje^^ cóż... więcej nie offtopuje;] |
|
|
| princess_bou |
| Wysłany: Czw 21:18, 22 Mar 2007 Temat postu: |
|
| tee Kyohei ty to w sumie masz racje^^ ja sobie na przykład nie wyobrażam zebym nie mogła z Miku rozmawiac... No chociaż ja wogóle rzadko co sie zamykam:P |
|
|
| kyohei |
| Wysłany: Czw 19:53, 22 Mar 2007 Temat postu: |
|
jeśli w związku brakuje wzajemnego zrozumienia i rozmów to przepraszam, ale co to za związek?
wy się wogóle kochacie, czy jest to raczej zauroczenie...? moim zdaniem związek powinien opierać się na zrozumieniu i rozmowie...
...a nie tylko na pocałunkach, przytulaniu i seksie - tak tylko dodałem dla jasności;] |
|
|
| chibi_jojo |
| Wysłany: Czw 1:31, 22 Mar 2007 Temat postu: |
|
| Widzisz^^ ona była nieco nieufna do facetów więc i tak się zdziwiłam jak sie dowiedziałam ze jesteście razem;) Pamietam jak mi dziękowałeś ze was poznalam... To było takie słodkie^^ czemu nie ufa facetom? Cóz przeszłość... rozumiesz ne? |
|
|
| Miyavi |
| Wysłany: Czw 1:24, 22 Mar 2007 Temat postu: |
|
PIERWSZYM?!  o ja cię!!! NIE IWEDIZAŁEM... teraz spojrzę na to z innej strony^^ dziękuję:* |
|
|
| chibi_jojo |
| Wysłany: Czw 1:20, 22 Mar 2007 Temat postu: |
|
| No taaak^^ wiesz... może po prostu brakuje jej funduszy co? a co do rozmów... Powiedz jej ze tego potrzebujesz... Dziewczyna jest niedoświadczona w te klocki bo jesteś jej pierwszym:P |
|
|
| Miyavi |
| Wysłany: Czw 1:17, 22 Mar 2007 Temat postu: |
|
Rozumiem... Ja też wiele obiecywałem mojej Ami... ale czy wytrzymamy i będizemy nadal razem...? Nie wiem... ona niep isze do mnie, nie dzwoni, nie rozmawia ze mną... więc po co ze mną jest? Jedyne co, to przytula się do mnie slodko^^  |
|
|
| chibi_jojo |
| Wysłany: Czw 0:48, 22 Mar 2007 Temat postu: |
|
| No cóż w sumie chyba może...^^ Tylko wiesz... Wiele rzeczy obiecała tej z którą jest:/ |
|
|
| Miyavi |
| Wysłany: Śro 22:35, 21 Mar 2007 Temat postu: |
|
| A czy nie można czuć się kochanym i bezpiecznym przy osobie która uważa JĄ za atrakcyjną i ją dowartościowuje? |
|
|
| chibi_jojo |
| Wysłany: Śro 6:49, 21 Mar 2007 Temat postu: |
|
| Cóż Meevi... Fakt problem straszny... Wiesz znam kogos kto ma podobny... Rzodarty między jedną a druga osobą... przy jednej czuje się dowartościowana i atrakcyjna^^ przy drugiej bezpieczna i kochana... Najgorsze ze nie wiem jak ci pomóc... Co do tej anonimowej osoby... Też nie wiedziałam jak pomóc... |
|
|
| Miyavi |
| Wysłany: Śro 6:28, 21 Mar 2007 Temat postu: Arigatou! |
|
Dziękuję dziewczyny:*! Jesteście kochanie:* Meevi wam tego niiiiiieeeeeezapomni:*!!!  Pomogłyście mi - już wiem, mniej więcej co zrobię...ale miomo to czekam na dalsze opinie^^ |
|
|